*Na basenie*
-No pięknie basen jest zamknięty-Fran
-No trudno chodźmy się przejść zobaczcie tam jest jakieś jezioro chodźmy tam-Viola
-Ale Violuś zobacz tam się idzie z jakieś 30 minut-Leon
-Przestań już gadać idziemy czy nie?-Viola
-Dobra chodźmy-Federico
-Widzisz Fede bierz przykład z Leona mówi do Violi,Violuś albo kochanie a ty nie umiesz tak mówić do mnie-Fran
-Dobrze będę do ciebie mówił skarbie pasuje?-Fede
-Tak pasuje-Fran
*30 minut później*
-Ja mam zamiar się poopalać a jak ty Fran?-Viola
-No ja chyba też-Fran
-Ja i Fede idziemy się kąpać-Leon
-Nie widzisz znaku?"zakaz kąpieli"-Violu
-No ale tu nikogo nie ma więc możemy się kąpać-Leon
-Nigdzie nie idziesz Leon może ci się coś stać-Viola
-Kochanie możesz nie przesadzać?-Leon
-Nie przesadzam zresztą rób co chcesz jak ci się coś stanie to nie będzie moja wina ty sam wiesz najlepiej-Viola
-Dobra chodź Fede nie będziemy się kąpać bo panienki za bardzo dramatyzują-Leon
-Fran ja ide trochę dalej bo nie będę obok tego pana leżeć-Viola
-Ja też idę-Fran
-Już się obraziłaś?-Fede
-Tak-Fran
...Chwilę później dziewczyny poszły się opalać gdzie indziej...
-Fran gdzie jest ręcznik?-Fede
-Nie wiem poszukaj sobie sam!-Fran
-Zaraz ją pójde ochlapać-Fede
-Spokojnie zaraz jej przejdzie chociaż sam nie wiem bo jak Viola się obrazi to nic nie mówi cały dzień-Leon
-Ahh te dziewczyny zaraz do nas same przyjdą-Fede
-No nie wiem może Fran tak ale wątpie żeby Viola tu przyszła sama-Leon
-Już mnie denerwuje-Fran
-Oni tacy są ale ja do nich nie pójdę w domu też się nie będę odzywać-Viola
-Ja też nie zaraz sobie pojadę do domu nie będę tu z nimi siedziała-Fran
-Ale musimy im to jakoś powiedzieć-Viola
-O zróbmy tak że weźmiemy ręczniki ubierzemy sie i będziemy szli w stronę auta oni zaraz do nas przylecą-Fran
-Ok-Viola
-Gdzie one idą?-Leon
-Pewnie już chcą jechać-Fede
-Dobra to chodźmy-Leon
*2 godziny później*
-Kochanie...przepraszam za dziś-Leon
-Ja nie wiem co się z tobą dzieje-Viola
-Przepraszam na prawdę-Leon
-No dobrze ale jeżeli będziesz się tak zachowywać to się obrażę bardzo-Viola
-Dobrze ale już się nie obrażaj wiesz że chce żebyś się normalnie do mnie odzywała a my się cały czas kłócimy-Leon
-Dobrze koniec kłótni-Viola
*Pocałunekkkkkkk <3 *
~~C,D NASTĄPI .. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz