Uwielbiała jeździć na rolka,kiedy to robiła czuła się wolna.To szybkie tempo i to jak ludzie na nią patrzą kiedy jechała ulicą z szybkością skutera strasznie jej się podobało.Miała swoje miejsce o którym mało kto wiedział. Było ono niedaleko domu 16 -latki . Przyjeżdżała tam każdego dnia i jak by mogła siedziałaby tam od rana do nocy. I właśnie tam poznała Jego. Brązowookiego chłopaka o nieziemskim talencie do jeżdżenia na rolkach.Wpadła na niego kiedy pędziła już do domu.
-Przepraszam - powiedziała dziewczyna
-Nic się nie stało tak w ogóle to jestem Maxi ,a Ty ? -Gołym okiem było widać,że dziewczyna wpadła mu w oko ,ale ona tego nie zauważała nigdy by nie pomyślała,że komuś może się spodobać
-Camila ,ale mówią na mnie Cami - uśmiechnęła się promiennie wstając z asfaltu
-No więc od kiedy tu przychodzisz, bo jakoś nigdy Cie tutaj nie widziałem
-Od jakiś 2 lat znalazłam to miejsce na wycieczce "rolkowej" z moją przyjaciółką Fran
-Fajnie,a czemu się tak spieszysz ? -zapytał
-Mama dzwoniła i powiedziała,że jak zaraz nie przyjadę to będę miała kare na rolki,a do tego nigdy nie dopuszczę -Powiedziała z powagą
-Hahaha, to mam trzyma Cię w garści -Powiedziała z uśmiechem -może Cię odprowadzić
-No,jak masz czas to było by miło -opowiedziała
Poszli razem w stronę domu dziewczyny.Całą drogę gadali o trikach na rolkach,szkole, znajomych i rodzicach.Kiedy doszli i Camila rzuciła mu szybkie "Pa ! " chłopak złapał ją za nadgarstki i zapytał z wielką nadzieją w głosie :
- Będziesz tam jutro ?
-Pewnie jestem tam prawie codziennie -odpowiedziała-ale teraz Cię przepraszam Maxi,bo muszę już iść
-Dobrze,przyjść juto po Ciebie o jedenastej ?
-Jak będziesz miał chęć to okey, ja lecę,Pa !
-Pa,do jutra !
I tak narodziła się przyjaźń pomiędzy Camilą i Maxim.Chłopak codziennie po nią przyjeżdżał i jechali na rolkach w to miejsce.ICH MIEJSCE.Każdego dnia Maxi uczył dziewczyną nowych sztuczek.Pewnego dnia
Cami straciła równowagę i wpadła wprost objęcia Maxi'ego. Ich usta dzieliły milimetry .
W końcu złączyły się w namiętnym pocałunku .
Po tym zdarzeniu Maxi powiedział Cami :
- Ja Cię naprawdę przepraszam,ale nie mogłem się powstrzymać.Od kiedy Cię zobaczyłem zakochałem się w tobie.To uczucie rosło we mnie z dnia na dzień z godziny na godzinę,aż w końcu wybuchło.
Chłopak schylił głowę nie mógł spojrzeć swojej ukochanej w oczy
-Maxi...ja ...ja też Cię kocham .Kocham Cię nad życie i nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.-odpowiedziała ,a chłopak podniósł głowę.Spojrzał Cami w oczy i znowu się to stało - Pocałował ją,ale bardziej namiętnie tak,aby zapamiętała to do końca swoich dni .Maxi uklęk przed Camilą i zapytał :
-Camilo Torres,czy zostaniesz moją dziewczyną ?
-Tak ,tak -wykrzyczała Cami i rzuciła się chłopakowi na szyję.
Po tych zdarzeniach chodzili ze sobą 3 lata ,następnie Maxi oświadczył się Cami.Teraz są już rok po ślubie i i spodziewają się dziecka.Będzie to chłopiec o imieniu Diego. Camila i Maxi nigdy nie zrezygnowali z jeżdżenia na rolkach i na pewno nauczą tego sportu swojego synka.
Hello!Dziś przychodzę do was z one shotem nr. 1 jak widzicie jest o Caxi.Jestem całkiem zadowolona,że dostałam 5 prac ;)
Jak oceniacie pracę Juli Suchorskiej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz