niedziela, 29 czerwca 2014

Rozdział 3

Dom Violi i Leona..
-No wreszcie przyszłyście-Maxi
-No tak...-Naty
-Oglądamy jakiś film?-Viola
-To świetny pomysł-Leon
-My czegoś poszukamy a wy idźcie zrobić popcorn-Marco
-Okej-Fran
*Kuchnia,dziewczyny*
-Oni coś kombinują-Viola
-Też mi się tak zdaje tylko co?-Fran
-Ja już chyba wiem co....Oni są dla nas zawsze mili gdy coś od nas chcą więc coś od nas chcą-Naty
-Taka możliwość też jest tylko że Leon jest zawsze dla mnie taki miły i kochany że ojeju-Viola
-No bo to jest Leon-Fran
-Nie mów mi że Marco nie jest dla ciebie w domu miły-Viola
-Jest ale trochę-Fran
-Taa napewno zaraz mu powiem że ma być dla ciebie miły-Viola
-To nie zadziała-Fran
-Zakład?-Viola
-Dobra może i zadziała
*W pokoju*
-No to co oglądamy?-Viola
-My tu mamy same horrory-Marco
-Wy chcecie horror żebyśmy się mogły do was przytulać prawda?-Fran
-No dobra włączcie ten horror-Naty
*3 godziny później wszyscy poszli do swoich domów*
-Leoś?
-Tak?
-Jestem bardzo zmęczona
-I co w  związku z tym?
-Zaniesiesz mnie do sypialni?
-Oczywiście
*Kolejny dzień*\
-Wyspała się księżniczka?
-Ojj tak
-Wiesz że nawet nie mogłem się przekręcić bo cały czas byłaś do mnie przytulona
-Dziś mogę spać w salonie
-Nieeee ty będziesz spała ze mną.Lubie jak się do mnie przytulasz
-A ja lubię jak mi mówisz że mnie kochasz
-Kocham cię
-Ja ciebie też a jak już mnie tak kochasz to idź mi zrób śniadanie
-Dobrze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz