niedziela, 20 kwietnia 2014

C.D rozdziału 14

L:Ja mam bujną wyobraźnię?
V:Tak przecież nie ja
L:No dobrze w takim razie nie będę się tobą już opiekował
V:No dobrze,a która jest godzina?
L:22:30
V:Aha ja już pójdę spać
L:To dobranoc
V:Ale jeszcze wezmę tabletkę
L:Na co?
V:Na głowę
L:Znów Cię boli głowa?
V:Nie żartuje a widzisz opiekujesz się mną :)
L:Na tak a co myślałaś że nie będę?
V:Myślałam że sobie trochę odpuścisz ale spoko :)
L:No dobrze to dobranoc ja też już idę spać

(Leon  już spał a Viola jeszcze nie w tym momencie zadzwoniła Fran)
V:Halo Fran
F:Tak obudziłam Cię ?
V:Nie no mów co się stało
F:Bo tak mi się zdaje że Fede mnie już nie kocha i mam plan jutro jak oni wyjdą na miasto to pewnie Leon do Ciebie zadzwoni i ty nie odbierzesz wtedy on zadzwoni do mnie ja też nie odbiorę i Cami też i wtedy on pewnie przyjdzie sam a jak przyjdzie sam to ja sobie pogadam z Fede czemu nie przyszedł ok?
V:Po pierwsze Fede Cię kocha po drugie no ok :)
F:No dziękuje pa dobranoc:)
V:Pa

*Następny dzień Viola obudziła się jako pierwsza*
V:Leon już jest 9 wstawaj
L:Nie dasz mi nigdy pospać

V:Dobra wstawaj
L:To tak jak byłem umuwiony z chłopakami na miasto wiec ide już
V:Ok tylko nie podrywaj żadnych dziewczyn
L:No pomyślę pomyślę...
V:Leon!
L:No już dobrze dobrze (Leon pocałował Violę w policzek i wyszedł)

(Po wyjściu Leon i chłopaków Fran i Cami wbiegły jak szalone )
V:Cami Fran spokojnie zaraz Leon zadzwoni pewnie się spytać co chce do jedzenia
F:Przecież tam nic nie ma
V:No wiem wiem ale przecież realizujemy nasz plan ]
C:No tak
(10 minut później do Violi dzwonił Leon ona nie odebrała)
*Chłopaki*
L;'Viola nie odbiera
Fed;Dobra to ja dzwonię do Fran ........Też nie odbiera :(
M:Dobra Camila też nie odbiera
Fed:Dobra idziemy tam bo jak się im coś stało?
L:No masz racje idziemy

*15 minut później do pokoju Leon i Violi wbiegli zaniepokojeni chłopcy*
L:Dziewczyny czemu nie odbierałyście ?
V:No bo .....
F:Dobra koniec tych kłamstw już wiemy wiec możemy im powiedzieć
L:No to słuchamy
C:A więc Fran chciała się przekonać czy Fede ją tak naprawde kocha i dlatego nie odbierałyśmy telefonów żeby zobaczyć czy się zmartwicie i przyjedziecie ale Fran się już chyba przekonała że Fede ją kocha!
Fed:Fran czemu tak sobie pomyślałaś?
F:No bo ostatnio nam się nie układa zobacz na związek Violi i Leona albo Camili i Maxiego
Fed:No nasz związek jest taki sam !
F:No może i masz rację dobra już nie mam żadnych obaw (Fran się przytuliła do Fede)
C:Jakie to słodkie <3
V:Może ja też odwale taki numer z Camilą no bo ja też nie jestem wcale taka pewna
L;Czy wy macie naprawdę jakieś obawy ?!
V:No ja sama nie wiem
M:A ty Camila ?
C:Hmmmm......w sumie nie
V:No ja też nie a gdzie Fran i Fede
C:Chyba chcą być teraz tylko we dwójkę
M:No dobrze to co dziś robimy?
L:Może plaża?
V:Plaża lepiej patrz(Viola wskazała pogodę za oknem )
M:No to może pójdźmy na miasto bo dziewczyny muszę sobie coś kupić(Maxi powiedział to głośniejszym tonem)
V:Ja nic nie muszę ale możemy wyjść na miasto
L:Ok to chodźmy

~~~Wiem wiem wiem nuda nuda nuda ale nie mam weny ale może ta wena się pojawi w 15 roździale jak myślicie? JA JUŻ MAM POMYSŁ NA 15 WIĘC CZEKAJCIE
~~Czeko~~





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz